Yahari Ore no Seishun Love Comedy wa Machigatteiru. Zoku (hehe, długie tytuły takie zabawne...), czyli SNAFU 2, to kontynuacja bajki mającej swoją premierę dokładnie dwa lata temu (sezon wiosna 2013). Co się zmieniło? Praktycznie cały zespół pracujący nad produkcją, ale nie wyszło źle.
Po dwóch odcinkach muszę przyznać, że - w porównaniu do innych anime z sezonu wiosna 2015 - jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Mimo iż Oregairu zostało odświeżone, a wygląd Hachimana znacznie zmieniony, to całość wciąż trzyma poziom prequela. Protagonista nie żałuje sobie wyniosłych przemyśleń i szczerych wypowiedzi, a dialogi między postaciami są bogate, przemyślane i obfitujące w inteligencję.
Trudno jak na razie powiedzieć cokolwiek o fabule - wiemy tylko, że klub Yui, Yukino i Hachiego żyje i ma się dobrze, prowadząc przy tym jawną działalność. Epizody pierwszy i drugi opowiadają nam o rozwiązaniu dwóch próśb kolegów z klasy naszych bohaterów, wbrew pozorom - była to opowieść dość porywająca. Co dalej, to zobaczymy.
Wizualnie jest... inaczej. To najlepsze na ten moment słowo. Hachiman stał się bardziej atrakcyjny, dziewczęta zaś pozostały na tym samym levelu, jeśli chodzi o aparycję.
Muzycznie jest dużo dużo lepiej, opening jest niesamowicie klimatyczny - wpada w ucho i w pamięć. Ending natomiast, to wesolutka przyśpiewka dziewczynek kończących szkołę, meh.
Nie ma czasu do stracenia. Zasysajcie Oregairu2 już teraz. Warto, bo z całą pewnością będzie to jedna z lepszych bajek w tym sezonie.
Pozdrawiam,
S.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz